Nie ma to jak niszczyć dobro wspólne. Bramy przetrwały „Despetną Noc” ale wczoraj nie oparły się sile mięśni przy jednoczesnym braku inteligencji.

Wszyscy cieszymy się z zebrania 948 głosów na budowę ścianki wspinaczkowej, w które to zaangażowali się spontanicznie młodzi mieszkańcy Bucza, a teraz mamy przykład niszczenia obiektu, na którym ma ona powstać. Nawet monitoring nie przeszkadzał w”zabawie”.

Kto to ma naprawić? Znów osoby działające społecznie?

Przy okazji inny, częsty problem. W obrębie placu zabaw zamontowano 3 kosze na śmieci, ale mało kto potrafi ruszyć swoje „cztery litery” i podejść maksymalnie 5 metrów z ławek, czy przystanku i wrzucić tam puste opakowanie po różnych produktach. Często na niedzielne poranki zostawiana jest wystawka pustych butelek po piwie czy mocniejszym trunku oraz sterta śmieci na przystanku czy pod ławką koło obelisku. Sprzątają to osoby mieszkające w pobliżu lub osoby, które co sobota pomagają w kościele.

Nikt nikomu nie broni spotkań w tym miejscu. Co więcej planuje się zagospodarowanie tego terenu właśnie pod miejsce rekreacji. Miejmy tyle kultury by zostawić po sobie miejsce czyste i niezdewastowane.

Liczymy, że stać naszą młodzież na trochę więcej kultury, a takie sytuacje nie będą mieć więcej miejsca.

3 odpowiedzi

  1. Monitoring wskazał kto to ? Publicznie trzeba napisać, niech każdy wie,
    Albo trochę męskiej odwagi niech taka osoba(y) wykaże i przyznać się, przyjść i naprawić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *