Nie minęło dużo dni odkąd mieszkańcy Bucza zmagali się z podtopieniami, a dziś w nocy nastąpiły one ponownie. Znów zalane zostały te same gospodarstwa. Droga na Kosiarnię była nieprzejezdna.
Znowu, dostarczono piesek i worki. Rzeka, kolejny raz nie mieści się w korycie,
Woda z rowów nieustannie spływa pod kościół, nie mając miejsca gdzie uciec, przelewa się na drugą stronę podmywając prowizoryczny parking.
Po ostatnich deszczach część mieszkańców poprawiła przydomowe rowy, lecz nie wszyscy. Skutkuje to przelewaniem się wody przez jezdnie. Trzeba dodać iż prowizoryczny kanał za mostem na Podbłoniu spełnia swoją funkcję. Gorzej z rzeką, która za kilkaset metrów jest już nieoczyszczona – zwężona jest jej przepustowość – wylewa na błonia.
Zdjęcia z ok. godziny 15.