Jak w minionym roku, Burmistrz Brzeska wraz z Radą Miejską organizują Gminny Dzień Kobiet. Tegoroczny cykl spotkań otworzyło Bucze.
W Szkole Podstawowej, zorganizowano spotkanie, na które zostały zaproszone Panie z naszej miejscowości.
Życzenia dla Pań złożyli Burmistrz Grzegorz Wawryka, Przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Pasierb, Radny Piotr Wyczesany a także Sołtys Stanisław Milewski. Prezentem dla wszystkich Pań był koncert zespołu After Day.
Przyznano także trzy wyróżnienia „Siłaczka 2014” dla Pań, które wyróżniają się aktywnością na rzecz społeczeństwa. Tytuły „Siłaczki” otrzymały panie: Józefa Klimek, Irena Góra i Maria Lis (poniżej laudacje dla poszczególnych wyróżnionych Pań).
Specjalne podziękowania za pracę na rzecz szkoły otrzymały Dyrektor szkoły Agata Basaraba oraz Sekretarz szkoły Krystyna Wyczesany.
Pani Józefa Klimek.
Pracę pedagogiczną rozpoczęła w 1952 roku w Mokrzyskach, a od 1953 roku w Szkole Podstawowej w Buczu. (Kierownikiem Szkoły był wówczas p. Rudolf Jakubowski).
Warunki pracy były dość trudne, szkoła liczyła ponad 300 uczniów. Nauka odbywała się na dwie zmiany. Były to lata powojenne, braki zaznaczały się w każdej dziedzinie życia i nauki.
Głównym przedmiotem który uczyła był język polski. Młodzież chętnie uczyła się, brała udział w konkursach, olimpiadach, zajęciach pozalekcyjnych.
Wielu uczniów zdawało egzaminy do szkół średnich, a po ich ukończeniu kontynuowali studia na wyższych uczelniach.
Dzisiaj jej uczniowie pracują jako kapłani w parafiach oraz na misjach w różnych częściach świata. Zajmują też różne stanowiska w wyższych uczelniach jako profesorzy oraz szkołach i wybranych zawodach.
Przez wiele pokoleń w pracy pedagogicznej rozwijałam miłość do języka ojczystego, czytelnictwa i Ojczyzny.
Pani Irena Góra.
Urodziła się 1950 r. w Porąbce Uszewskiej. Tam też ukończyła szkołę podstawową.
Następnie w roku 1968 zdała maturę w Liceum Ogólnokształcącym w Brzesku.
W 1970 r. ukończyła Studium Nauczycielskie w Krakowie.
Pracę jako nauczycielka języka rosyjskiego i nauczania początkowego rozpoczęła w Iwkowej, gdzie uczyła przez 3 lata w Szkole Podstawowej i Zasadniczej Szkole Rolniczej.
Następnie przeniosła się na stałe do Bucza. Tutaj rozpoczęła pracę we wrześniu 1973 r. W 1986r. obroniła pracę magisterską na WSP (obecnie UR) w Rzeszowie – kierunek filologia rosyjska, a w 1993r. ukończyła podyplomowe studium w zakresie nauczania języka polskiego w Ta
owie, a rok później, języka niemieckiego. Trzykrotnie została nagrodzona nagrodą Dyrektora Szkoły w Iwkowej i Buczu.
Od września1982r.do grudnia 1992r. pełniła funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej w Buczu.
Podczas jej kadencji jako dyrektora szkoły – oprócz wielu osiągnięć dydaktycznych szkoły, wykonano bardzo wiele prac remontowo-gospodarczych, a to: wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, podłogi, doprowadzono do budynku telefon, gaz oraz wodę, wykonano ogrodzenie wokół szkoły uporządkowano boiska sportowe. Po raz pierwszy zorganizowano dożywianie dzieci i akcję szklanka mleka.
Prężnie działał zespół chóralny współpracujący ze środowiskiem- „Kalinki”, który w ramach konkursów pieśni ludowej przez kilka lat zdobywał wyróżnienia (dwukrotnie w Szczyżycu, w Skawinie i w Borzęcinie (dyplomy znajdują się w szkole).
W latach 1997 – 2000 uczyła równocześnie w Zespole Szkół Ekonomicznych w Brzesku.
W zawodzie nauczycielskim przepracowała 30 lat – w tym w Buczu 27, przechodząc na wcześniejszą emeryturę w 2000 roku. O tym okresie napisała w publikacji z okazji 100-lecia szkoły.
W latach od 1996 – 2000 – ławnik Kolegium Orzekającego przy Sądzie Powiatowym w Brzesku oraz w latach 2000 -2 007 – ławnik Sądu Rejonowego i biegły tłumacz przysięgły przy Sądzie Okręgowym w Ta
owie i Sądzie Rejonowym w Brzesku.
Obecnie pracuje jeszcze jako tłumacz przysięgły języka rosyjskiego.
Działa społecznie i charytatywnie jako członek Rady Sołeckiej, Rady Parafialnej, Akcji katolickiej i Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Bucze.
Pisze wiersze, bajki i legendy. Miłośniczka przyrody i dobrej książki.
Jest żoną, matką i babcią.
Pani Maria Lis.
Urodziła się 1960r. jako szóste, ale nie ostanie dziecko. Jako jedyna córka i siostra sześciu braci od najmłodszych lat uczyła się odnajdywać w męskim otoczeniu. Życie pokazało, że nie straszny jej świat pełen testosteronu. Po latach jest jedną z nielicznych kobiet, które odnoszą sukcesy w trudnej i raczej męskiej branży budowlanej.
Skończyła szkołę podstawową w Buczu, zupełnie wówczas nieświadoma, że kolega z klasy zostanie jej przyszłym mężem. W roku 1980 ukończyła z wyróżnieniem Technikum Mechaniczne w Brzesku. Na studia na Politechnikę Krakowską dostała się bez egzaminów co w latach osiemdziesiątych było nie lada wyczynem. Niestety życie, okoliczności i finanse zdecydowały za nią i nie było jej dane ukończyć wydziału mechanicznego i zostać dyplomowanym konstruktorem maszyn. Wróciła w rodzinne strony. Tu na nowo odkryła osobowość swojego męża – Ignacego. Wspólnie od ponad 25 lat prowadza firmę osiągając sukcesy na rynku lokalnym i ciesząc się uznaniem w branży. Początki jej kariery zawodowej były jednak inne- pracowała w ówczesnym Pol-Am-Packu jako konstruktor. W pewnym momencie, który okazał się punktem zwrotnym w jej życiu, postawiła wszystko na jedna kartę i wspólnie z mężem postanowili założyć własną firmę- obecnie betonia
ie Trans Lis Bet. Jej staranność, upór w dążeniu do celu i rzetelność pomogły zbudować solidna markę, która może pochwalić się licznymi sukcesami. Obecnie, jako osoba prowadząca społecznie odpowiedzialny biznes nie zapomina o potrzebujących – udziela się charytatywnie wspierając szkoły, przedszkola, organizacje pozarządowe. Współfinansuje wyjazdy dzieci na obozy i kolonie. Nie odmawia potrzebującym. Prywatnie uśmiechnięta, ciepła ale tez niezłomna kobieta o stalowych nerwach i gorącym sercu. Mama dwóch synów i córki, a od niedawna tez babcia. Perfekcyjna pani domu, fantastyczna kucharka, idealna businesswoman, lubiana szefowa, kobieta instytucja.
