Do Rady Miejskiej w Brzesku:

1. Piotr Wyczesany – 272
2. Stanisław Milewski – 253

Frekwencja – ok. 50%

Gratulujemy panu Piotrowi Wyczesanemu ponownego wyboru!

Najwięcej głosów na burmistrza Brzeska zdobył Stanisław Pacura.

 

Szczegółowe wyniki podamy po opublikowaniu ich przez PKW.

10 odpowiedzi

  1. W takim razie chętnie posłucham opowieści jak to Pan Milewski „żebrał litościwie o głosy”.

    P.S. Fajna rymowanka. Proponuję się z nią zapoznać nowej „władzy”.

    Pozdrawiam.

  2. Czyżby mąż zaufania okazał się mało zaufaną osobą? Prostest protestem, zostanie odrzucony na wstępie chyba, że poszkodowany sfinansuje organizację powtórnych wyborów. W mojej wypowiedzi nikogo nie obrażam, ale przepraszam jeśli prawda dla niektórych jest aż tak bolesna. Jeśli Towarzysz M. potrafi przypisywać sobie czyjeś zasługi to chętnie przypisałby sobie te kilka nieważnych głosów. Społeczność pamięta, społeczność nie zapomni, społeczność rozliczy i w odpowiednim momencie wypomni. Pozdrawiam

  3. Nie nam pani Inko to oceniać, protestem zajmą się odpowiedni ludzie i podejmą odpowiednią decyzję. Pan Milewski ma do tego prawo i z niego korzysta. A jeśli chodzi o komentarz Obserwatora, podtrzymuję swoje zdanie. Obrażanie anonimowo kogoś w internecie nie jest na poziomie.

  4. Cytuję: „Każdy kto dostrzeże nieprawidłowości w czasie głosowania, ma prawo do składania protestów wyborczych.”

    Dodatkowo dla fanatyków PiS’u:
    „Prawo i Sprawiedliwość złoży w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej, która miałaby zbadać przygotowania i proces liczenia głosów w niedzielnych wyborach samorządowych. Partia powiadomi też prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez PKW.” ~interia.pl

  5. Jeśli komentarz Obserwatora jest żałosny to jak podsumować złożenie protestu przez pana Milewskiego? Jak dotąd jest to pierwszy i JEDYNY protest, a p. Milewski nie jest pierwszym i nie jedynym przegranym niewielką ilością głosów. Idąc tropem myślenia niedoszłego radnego p. Wawryka, któremu brakło 54 głosów do „uniknięcia” drugiej tury, a tym bardziej radni z gminy Iwkowa, którzy zdobyli taką samą ilość głosów (i teraz zostaną „wybrani” poprzez losowanie) powinni złożyć protest.

  6. Takie prawo. Obaj kandydaci skorzystali z prawa do „męża zaufania”.
    Nikt lepiej nie przypilnuje interesów męża niż „żona zaufana”. Czyż nie?

  7. Pewnie, że nie trzeba robić spotkań wyborczych pod sklepem żebrząc o głosy. Lepiej wysłać żonę do komisji wyborczej (lub jako obserwator). Krótko mówiąc, Nie powinno jej tam być.

  8. Towarzyszu Milewski! Miejcie godność, zejdźcie ze sceny zamiast rzucać oskarżenia i wnosić protesty. Jak widać nie trzeba robić spotkań wyborczych pod sklepem żebrząc litośnie o frekwencje i głosy. Wiwat sprawiedliwość!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *