To już trzeci rok, jak przy obelisku ku czci i pamięci ofiar I i II wojny światowej – mieszkańców Bucza, świętujemy rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Po Mszy Św. w intencji Ojczyzny ks. proboszcz Ryszard Pluta odmówił modlitwę za zmarłych na placyku przy obelisku i krzyżu.
Przy każdej uroczystości na masztach powiewają biało czerwone flagi, stoją kwiaty, palą się znicze. Dbanie o plac to nie tylko zasługa Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Bucze, ale także innych, często anonimowych osób, co bardzo cieszy i jest budujące.
Musimy tutaj wspomnieć o pani Teresie Stolarz z Osiedla Zacisznego, która ofiarowała kwiaty i znicze na dzisiejsze święto oraz wcześniej, na Wszytkach Świętych – tak czyni co roku.
Nadal dbajmy o ten teren, jest on wizytówką naszej miejscowości.
Szkoda tylko, że ksiądz zrobił z uroczystości pogrzeb zamiast święta niepodległości, śpiewając „Wieczne odpoczywanie” w trakcie procesji do obelisku i później jeszcze pod koniec drugi raz zamiast „Boże coś Polskę”